Syrenka Roźwienica - strona nieoficjalna

      W hicie kolejki Syrenka dostała srogą lekcję na stadionie w Pawłosiowie i słusznie odniosła pierwszą porażkę w tym sezonie. Czarni mając na uwadze potencjał ofensywny naszej drużyny od początku spotkania nastawili się na grę z kontry. Syrenka ruszyła do ataku jako pierwsza, ale nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji. Otwierająca wynik meczu bramka padła po kontrze. Jej autorem został Łukasz Walczak, który pokonał Łukasza Pilcha strzałem głową. Drugie trafienie także padło po składnej kontrze i precyzyjnym prostopadłym podaniu do Radosława Wańkowicza, który popędził w kierunku bramki i pewnym strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Syrenka miała swoje szanse, ale dobrze tego dnia dysponowany był bramkarz gospodarzy. Najlepszej w pierwszej części meczu nie wykorzystał Radosław Wywłoka, któremu w ostatniej chwili spod nóg piłkę wyłuskał bramkarz Czarnych. Po przerwie długo żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć dogodnej sytuacji i dopiero po faulu Sylwestra Woty w polu karnym Bartłomiej Bury pewnie wykonał rzut karny. Po tej bramce Syrenka ruszyła śmielej do ataku i dwukrotnie była bliska szczęścia. Najpierw Łukasz Krajewski po indywidualnej akcji uderzył minimalnie nad poprzeczką zza pola karnego, a następnie Wojciech Roga trafił z dystansu w poprzeczkę. Wynik spotkania ustalił Paweł Siedlarz, który wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony i głową umieścił piłkę w siatce. Syrenka próbowała do końca zmienić wynik między innymi za sprawą Dariusza Pelca, który jednak nie trafił w dogodnej sytuacji w światło bramki, a także Dominika Pęcaka, którego strzał w świetnym stylu wybronił bramkarz gospodarzy.           

• Komentarzy [0]
• czytano: [493]
• DO